Pokolenie 1985-1995

utworzone przez | 21 Komentarze

Wiecie co mnie wkurza? Że tak wiele osób w moim wieku, kilka lat młodszych, generalnie pokolenie urodzone pomiędzy 1985 a 1995, sądzi że może mieć życie, na które nie zapracuje. Łudzą się, że mogą wyeliminować wszystko, co jest chociaż trochę negatywne i zostawić sobie to, co najlepsze. Najlepiej wzięte w leasing albo na raty 0%. 

Tymczasem większość podejmowanych działań ma jeden skutek – nabija licznik po stronie porażek.

Wysyłając CV, możesz mieć przeczucie graniczące z pewnością, że siedem z nich zostanie odrzuconych natychmiast, a w trzech przypadkach zostaniesz zaproszony na rozmowę.

Szukając mieszkania do wynajęcia, będziesz musiał obejrzeć kilkanaście spelun, zanim znajdziesz takie, w którym będziesz się czuł jak człowiek.

Podobno większość samorodnych biznesmenów musi zbankrutować dwa razy, żeby ich trzeci z kolei biznes miał szansę przetrwać.

Jeśli grałeś w piłkę, wiesz że znacznie częściej nie trafiłeś do bramki, niż strzeliłeś gola. Czasem ma się farta i strzela się za pierwszą próbą, ale statystyka jest nieubłagana. W skali wszystkich meczy ilość oddanych strzałów do trafionych goli, twoja skuteczność przedstawia się jak uśredniony wynik reprezentacji Polski.

Kiedy wykupujesz reklamę, wiesz że będzie dobrze jeśli zadziała chociaż w 5% przypadków. Dużej części interesów przetrwanie zapewnia 1% domkniętych transakcji. To oznacza, że można słuchać 99 razy: „Nie”, a wciąż wyjść na swoje.

Dlaczego więc, skoro jest to takie jasne, w niemal wszystkich sytuacjach jakie cię spotykają, sądzisz, że pewnego dnia wszystkie kobiety świata otworzą przed tobą drzwi? Dlaczego kiedy coś pójdzie nie tak, to zamiast otrzepać się, wyeliminować błędy i spróbować jeszcze raz, uważasz to za problem? Dlaczego myślisz, że skoro w szkole musiałeś napisać każdą literkę setki razy zanim przestała chwiać się jak pijany gimnazjalista, to przy zarabianiu pierwszego miliona ma być z górki?

Można o tym marzyć, ale to się nigdy nie stanie. Musimy padać, wstawać i walczyć od nowa. To szczepionka, którą dostaliśmy będąc dziećmi. Kiedy uczyliśmy się chodzić też się przewracaliśmy, chwialiśmy i zdzieraliśmy kolana. Gdybyśmy upadli i zrezygnowali po pierwszej próbie, to dziś nikt z nas nie umiałby biegać. 

Więcej szkody wyrządzi ci stagnacja i karmienie się pobożnymi życzeniami, niż popełnianie błędów.

Z kolei ajszybciej do celu doprowadzi cię zaakceptowanie faktu, że za nabycie jakiejkolwiek umiejętności trzeba zapłacić: emocjami, porażkami, czasem lub rękami pobrudzonymi od pracy.

Jeśli jesteś sprytny i będziesz korzystać z doświadczenia innych, możesz zapłacić mniej, ale nigdy tego, co cenne, nie dostaniesz za darmo.

Psst! Psst! Dołącz też do obserwujących bloga na facebooku lub instagramie.

Dołącz do newslettera

Volantification to najbardziej opiniotwórczy blog o relacjach w Polsce.

Zostaw mi swój adres e-mail, żeby otrzymywać niepublikowane nigdzie indziej artykuły, dzięki którym poszerzysz swoją wiedzę o relacjach.

Po dołączeniu do newslettera będziesz dostawać:

Artykuły tylko dla odbiorców newslettera

Będziesz otrzymywać moje darmowe materiały i artykuły, tworzone tylko dla osób zapisanych na listę

Nowe teksty z bloga bezpośrednio na maila

Kiedy pojawi się mój nowy tekst, to otrzymasz go od razu na maila, dzięki czemu już nigdy nic cię nie ominie

Informacje o nowych projektach

W pierwszej kolejności dowiesz się o newsach dotyczących moich działań oraz nowych, ekstremalnie przydatnych produktach

Zniżki i rabaty

Zapisując się do newslettera otrzymujesz możliwość korzystania ze zniżek i rabatów, o których nie informuję w żadnym innym miejscu. 

Subscribe
Powiadom o
guest

21 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments