Czasy kiedy kobiety nie musiały pytać o to, jak poderwać czy jak uwieść faceta już dawno minęły. Nie oznacza to, że wiedzą jak to robić dobrze.
Zacznijmy jednak od tego, co rozumiem przez zwrot „uwieść faceta”. Otóż, nie mam na myśli pójść z nim do łóżka, bo to najłatwiejsza sprawa na świecie. Kobiety spośród wszystkich opcji wybierają jednego mężczyznę. Facetom może podobać się jednocześnie wiele kobiet i z dużą częścią z nich zdecydują się na seks, jeśli ryzyko będzie wystarczająco niskie. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa jeśli chcesz uwieść mężczyznę w znaczeniu „zrobić wrażenie i być z nim w związku”. To jest zdecydowanie trudniejsza sytuacja, ale na dobry start zacznij od tych siedmiu zasad.
1. Flirt to też wasza działka
Tradycyjnie to mężczyzna zabiegał o kobietę. Podchodził do niej z uśmiechem Jamesa Bonda, proponował spotkanie, a później kolejne. Dzisiaj role trochę się wyrównały, ale od mężczyzn oczekuje się z grubsza tego samego. Nie znaczy to, że kobiety mogą tylko czekać i ładnie pachnieć. Warto pogodzić się z tym, że jeśli chcecie poderwać faceta, który się wam podoba, to odpowiedzialność za to ciąży też na was – moje drogie, równouprawnione kobiety.
Co prawda nie namawiam was żebyście podchodziły do facetów i proponowały usługi seksduetu składającego się z ciebie i twojej siostry. Wystarczy jeśli nie będziecie utrudniać mężczyznom zadania.
Dla mężczyzn zaproponowanie randki to poważna sprawa. 95% facetów się tego boi, a ten lęk jest wbudowany w ludzką psychikę przez biologię. (Pisałem o tym >tutaj<) Na przykład wiecie jakie są szanse, że podejdzie do was facet jeśli się nie uśmiechacie, cały czas siedzicie w klubowej loży albo bez przerwy przebywacie z koleżankami lub kolegą? Zerowe.
Podobna sprawa dotyczy utrzymywania znajomości. Im trwa ona dłużej, tym bardziej powinnaś być w niej zaangażowana. Na jej początku możesz oczekiwać, że facet rozpocznie z tobą znajomość i zaproponuje randkę. Jeśli jednak będzie musiał robić to po kilku tygodniach znajomości, to w końcu przestanie mu się chcieć. I nie będzie to świadczyć o tym, że był za mało zainteresowany, tylko o tym, że ma jeszcze do siebie jakiś szacunek.
2. Facet się nie domyśli!
Jeśli zakładasz, że zawsze wiemy co masz na myśli, to lepiej weź łopatę i zakop się w lesie. Większość mężczyzn nie wie co znaczą wasze powłóczyste spojrzenia i seksowne wyginanie ciała. Brzmi to jak kpina, ale tak właśnie jest. Kiedy na randkę ubierzesz się w szpilki i spódnicę, to część z nich pomyśli, że miałaś ważne spotkanie w pracy.
Większość facetów jest upośledzona socjalnie jakby była wychowywana przez wilki i żywiła się korą z drzew, ale to dlatego, że my lubimy bezpośredniość. Nie wszyscy tacy jesteśmy ale na wszelki wypadek zakładaj, że dotyczy to KAŻDEGO. W końcu każdy z nas ma w swoim randkowym CV takie dziewczyny, o których dopiero po latach wie, że im się podobał. To, że facet nie zwraca na ciebie uwagi nie musi więc oznaczać, że nie jest zainteresowany. Równie dobrze może oznaczać, że nie dostrzega twoich „sygnałów”.
3. Jak poderwać faceta? Zacznij od szczerości wobec siebie
Nie oszukuj się, że dałaś mu numer żeby przejrzeć kronikę piłkarską. Zaakceptuj, że to naturalne, że podobają ci się mężczyźni. Z drugiej strony bądź też świadoma, że kiedy idzie coś nie tak, to nie ma sensu ciągnąć tego dalej.
Gierki zostaw na spotkanie z seniorami w domu starców. Daruj sobie zachowania w stylu: „Nie zrobię tego, bo on pomyśli wtedy coś tam” albo „Będę udawać wredną sukę, żeby bardziej się postarał”. Jak chcesz uwieść faceta, nie możesz zachowywać się tak, jakbyś tego nie chciała. Nawet to zdanie nie brzmi logicznie, więc jak może to działać?
Dopóki ci zależy odpisuj na SMS-y, odbieraj telefon i nie twórz problemów z niczego. W przeciwnym razie każdy facet uzna, że jesteś laską, która woli manipulować innymi, niż cieszyć się życiem, a nikt nie marzy o poznaniu manipulantki.
4. Zwracaj uwagę na swoje emocje, a nie zasady
Mama, babcia i ciocia na pewno chciały dobrze, ale swoimi zasadami bardziej ci zaszkodziły niż pomogły.
Jeśli patrzysz na nie i myślisz, że są nieszczęśliwe i pozbawione emocji jak mumie, to pomyśl, że to właśnie dzięki tym genialnym zasadom.
– Nie piszę/nie dzwonię pierwsza.
– Nie przyznaję się do błędów.
– Nie idę do łóżka na pierwszej randce.
– Nie płacę za siebie.
Jeśli właśnie takie są twoje żelazne zasady to dodaj do nich jeszcze:
– Każdego dnia jestem samotną idiotką i nikt mnie nie chce.
Ważniejsze od sztucznych zasad jest to, czego chcesz. Jeśli czegoś chcesz, przestań udawać, że jest inaczej.
5. Przestań się bać, że wyjdziesz na łatwą
„Nie zadzwonię, bo co on sobie pomyśli”, „Za szybko się całowaliśmy!”, „Dziewczyna nie powinna tego robić.”
To źródło większości twoich problemów. Tak bardzo dbasz o swoją opinię, że ze strachu odrzucasz wszystkie czynności, które są zdrowe, budzą emocje i pokazują twoją kobiecą stronę. Wszyscy boją się odsłaniać własne uczucia, bo wtedy zaczyna się je oceniać. Niestety kiedy się ich nie pokazuje, nie żyje się naprawdę. Bądź odważna.
Oczywiście są faceci, którzy zarumienią się jeśli powiesz im o liczbie swoich kochanków, ale po pierwsze, to zdecydowana mniejszość, a po drugie, nie są to faceci, na których opinii powinno ci zależeć.
6. Jak chcesz uwieść faceta, to nie narzucaj presji
Związki rozwijają się w swoim tempie. Potrzebują dojrzeć, a mężczyźni zwykle potrzebują więcej czasu, niż ty. Wynika to z tego, że w przypadku kobiet partner do seksu i partner do związku to najczęściej ta sama osoba. Idąc na randkę, zwykle już wstępnie zaakceptowałyście tego faceta w roli partnera. Mężczyźni często robią to dopiero po dłuższym czasie, kiedy już się z tobą oswoją. Zamiast próbować to przyspieszyć, pozwól relacji rozwijać się spontanicznie.
7. Pamiętaj, że atrakcyjność to nie wszystko
Zrozum, że nie byłoby nas z tobą gdybyś nie była dla nas atrakcyjna, więc weź głęboki wdech, uśmiechnij się i poczuj się ze sobą dobrze. Jak chcesz mieć pewność, że mu się spodobasz, to załóż szpilki, dopasowane ubrania i dużo się uśmiechaj. Jeśli cokolwiek zapamiętuje się u nowo poznanych kobiet, to jest to właśnie uśmiech.
Wiele kobiet myśli, że jeśli pokażą nogi i piersi, a na randce będą siedzieć z seksownie rozchylonymi ustami, to uda im się uwieść faceta. To nieprawda. W ten sposób zdobędą co najwyżej jednorazowy seks.
Oczywiście warto postarać się wyglądać dobrze, zadbać o siebie i uprawiać sport, ale nie to jest najważniejsze. Jak chcesz uwieść faceta, musisz zrozumieć, że kiedy z kimś jesteś, drugie wrażenie liczy się o wiele bardziej niż pierwsze. Nikt nie będzie z nudną dziewczyną, która opowiada tylko o wyprowadzaniu psa na spacer. Nie wiadomo nawet czy wysiedzi z nią na randce.
Może i faceci są wzrokowcami, ale na końcu zawsze i tak wygrywają kobiety z osobowością.